Często spotykamy się z pytaniami, kto wykonuje u nas tłumaczenia techniczne? Odpowiadając najkrócej, tłumaczenia techniczne wykonywane są przez „osoby techniczne” z danej branży, znające dobrze zarówno język źródłowy, jak również język docelowy tłumaczenia. W zależności od branży są to tłumacze, którzy z racji wykształcenia kierunkowego i/lub długoletniego doświadczenia zawodowego nabyli wiedzę techniczną na dany temat.
Prawdą jest, że tłumacze techniczni, bez względu na ich staż, jeżeli chcą przetrwać na trudnym rynku usług translatorskich, muszą nieustannie wdrażać się w nowe obszary specjalizacji. Najczęściej korzystamy z usług tłumaczy o minimum 15-20-letnim doświadczeniu w branży tłumaczeń. Jednak w ramach tzw. tłumaczeń technicznych mamy do czynienia z bardzo szerokim i wciąż coraz szerszym zakresem branżowym, co jest stałym paliwem w wyścigu wiedzy i kompetencji, który nigdy się nie kończy. Istnieją branże bardziej popularne oraz te rzadziej spotykane. Często, aby sprostać wymaganiom danego tekstu tłumacze techniczni korzystają z pomocy tzw. konsultantów branżowych, którzy pomagają zrozumieć niuanse danego materiału. Bardzo dobrze, jeżeli takimi konsultantami są doświadczeniu pracownicy danego Klienta. Pozwala to na bardzo skuteczną pracę nad tekstem i ominięcie wielu potencjalnych mielizn terminologicznych.
Bardzo pomocne w wieloletniej pracy nad dużymi materiałami jest budowanie glosariusza konkretnej branży dostosowanego do specyficznej terminologii danego Klienta. Oczywiście warto również na bieżąco budować pamięć tłumaczeniową, która po gruntownej weryfikacji może być doskonałym nośnikiem specjalistycznego słownictwa. Przyjęty sposób pracy z konkretnym tekstem zależy od wymagań Klienta oraz od oczekiwanego stopnia „niezawodności” tłumaczenia, co może mieć, jak to w życiu bywa, pewne przełożenie na cenę usługi.
Kto lepiej, filolog czy inżynier?